Rozmawialiśmy z Gregory Recoing, CEO L'Oréal Paris, o Maski z czystym glinki, uważane za Najlepszy Pielęgnacja twarzy z Clara Awards 2016.
Jakie są zalety nowych masek?
Maski z czystej glinki mają spektakularne korzyści dla skóry. Najlepsze w nich i tym, co je wyróżnia, jest to, że nie tylko intensywnie oczyszczają, ale też jak krem pielęgnują skórę. Są zabiegiem odtruwającym, który przekształca skórę i zapewnia natychmiastowy efekt dobrej twarzy. Jego formuły są skierowane do każdego rodzaju skóry. Generalnie najbardziej podoba mi się ich kremowa i świeża konsystencja, która nie wysusza skóry oraz super przyjemny zapach podczas ich stosowania.
Co to są gliny?
Każda maska łączy w sobie moc 3 glinek z określonym składnikiem. Glinki to: kaolin, który zatrzymuje zanieczyszczenia i pochłania nadmiar sebum; Montmorillonit o działaniu przeciwdziałającym przebarwieniom oraz lawa marokańska, która rozświetla skórę i poprawia jej teksturę.
Czym różnią się trzy maski z czystej glinki?
Czarna maska wyróżnia się działaniem odtruwającym, została wzbogacona o węgiel, który działa jak magnes, zatrzymując zanieczyszczenia ze skóry. Zielony z eukaliptusem działa oczyszczająco i nie pozostawia blasku, idealny dla cery mieszanej i tłustej. Czerwona łączy w sobie glinki z czerwonymi algami, a dzięki mikrogranulkom złuszcza skórę, wygładzając ją i minimalizując pory.
