Bez względu na to, kim byłeś ze Spice Girls, wszyscy czuliśmy się kiedyś trochę Geri Halliwell, z tym silnym i wzmocnionym duchem, pewnymi siebie i odważnymi strojami. Wielu z nas, w latach 90., nosiło te same akcenty w grzywce lub, jak się je teraz nazywa: masywne pasemka.
Przyjacielu, zrób krok i zwiń rolkę. Będziecie zaskoczeni, widząc, że strach nie będzie tak wielki, moda, która jest cykliczna, osiągnęła to, co wydawało się niemożliwe : że możemy pokazać wszystkim nasze zdjęcia z lat 90. i wydaje się, że zrobiliście je dzisiaj.
Od „crop topów” po dzwony, przechodząc przez zarysowane usta i kucyki z luźnymi pasmami zebranymi w gumki scrunchie. Jeśli jest tak, że kiedy mówimy, że lata 90-te powróciły, to jest to, że wróciły, a także są źródłem inspiracji w dziedzinie włosów.
Grzywka, warstwy w stylu Rachel (lub postrzępiony bob) i grube pasemka. A my już ostrzegaliśmy, że tego lata zobaczycie ich DUŻO w grzywce. To jest możliwe? To jest. A jeśli masz wątpliwości, wejdź na Instagram Dua Lipy, Jennifer López lub Kylie Jenner, aby zobaczyć, jakie są dobre.
Rozległe i zdegradowane akcenty, takie jak balayage, współistnieją z babylights, ale także z ekstremalnym kontrastem masywnych, które oficjalnie powróciły. Ta nostalgia!
Jeśli chcesz być modny i rozświetlić swoją twarz, nie wahaj się i farbuj przednią część włosów , aby oprawić twarz jaśniejszymi refleksami. Nie musi to być bardzo ekstremalny kontrast, można też obniżyć o kilka tonów, aby uzyskać ten sam efekt, ale w bardziej subtelny i elegancki sposób.
„Grube akcenty” są również wszechstronne i każdy z nich ma znaczenie, które chcemy mu nadać, jeśli jest mniej lub bardziej wyraźne. W grzywce będą bardziej wyeksponowane, albo z luźnymi włosami, albo z zebranymi - kokardki i warkocze są noszone z tymi luźnymi pasmami - i dodadzą dużo światła do twojej fryzury.
Trudno nam to strawić, ale spójrzmy prawdzie w oczy, szalejimy na punkcie odrodzenia świata piękna.
W zimnych lub ciepłych odcieniach, bardziej oczywistych lub subtelnych, a nawet z fantastycznym mrugnięciem, czy odważysz się?