Skip to main content

Jak zaoszczędzić pieniądze, nie umierając, próbując dokonać drobnych zmian

Spisu treści:

Anonim

Jak zaoszczędzić pieniądze: pierwsze kroki

Jak zaoszczędzić pieniądze: pierwsze kroki

Kiedy się zestarzałem, pojawiła się potrzeba, o której nigdy bym nie pomyślała: mieć „materac”, jakieś oszczędności (wiesz, co może się zdarzyć). Przez długi czas starałem się wydawać mniej, ale stwierdziłem, że zera na moim koncie nie rosną tak, jak się spodziewałem. Problem? Za dużo zachcianek. Tak więc miesiąc temu zacząłem niezawodny plan, aby zaoszczędzić trochę więcej i tym samym uzyskać te oszczędności, które pozwolą mi trochę lepiej spać.

Śledzenie moich wydatków

Śledzenie moich wydatków

Pierwszy tydzień mojego planu rozpoczął się od spisania moich przyzwyczajeń i przez wszystkie te chwile ze zbyt wielką radością wyciągałem kartę kredytową. Ten pierwszy krok, którego nigdy wcześniej nie robiłem, był kluczem do zidentyfikowania wszystkich dziur, przez które przechodziła moja pensja bez mojej wiedzy. Zrobiłem dziennik punktorów ( tabelę, która pozwala uporządkować listy rzeczy do zrobienia) w najczystszym stylu (pomyślałem, że byłby ładniejszy, tym mniej przygnębiający), ale prawda jest taka, że ​​działa z Excelem lub z papierem i ołówkiem.

Opłata za siłownię

Opłata za siłownię

Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem, było ponad 50 euro, które zapłaciłem za opłatę za siłownię, na którą, miejmy nadzieję, udawałem się raz w tygodniu lub nawet co 15 dni. Zawsze mi powtarzał, że chociaż było drogie, warto było, bo miał basen, ale prawda jest taka, że ​​pływałem 4 razy w ciągu 5 lat. Za dużo ludzi. Zamiast tego wpadłem na świetny pomysł: uratować rower, który mam w magazynie i którego nie używałem od trzech lat. Zestaw, wieszak, aby móc go mieć pod ręką w domu i wyjście na spacer w każdy wtorek i czwartek po pracy.

Śniadanie

Śniadanie

Mój zwyczaj wyłączania budzika każdego ranka, aby móc spać jeszcze około 10 minut dziennie, obciążył mój stary nawyk jedzenia śniadania przed wyjściem z domu. Przez lata kupowałem kawę z mlekiem w kafeterii na rogu przed wejściem do biura, co powodowało, że wydawałem średnio 2,60 euro dziennie (zawsze schodziłem na kolejną w środku poranka). 1,30 x 2 = 2,60 x 20 dni średnio w miesiącu, w których jadłem śniadanie, około 52 euro miesięcznie, które wróciły do ​​mojej kieszeni, kiedy dostałem ten termos (który również jest słodki).

Z Yosoo na Amazon 14,99 EUR

Kolacje w restauracjach

Kolacje w restauracjach

Uwielbiam wychodzić na kolację. To jedna z rzeczy, która najbardziej mnie ekscytuje, ale zdałem sobie sprawę, że czasami robiłem to z czystego lenistwa, aby zacząć gotować (a później posprzątać bałagan, który zwykle organizuję w kuchni). Tak wiele tygodni skończyło się na kolacji przez dwie, a nawet trzy noce. Postanowiłem ograniczyć tę liczbę do jednego razu w tygodniu, o ile jest to z przyjaciółmi lub rodziną i wychodzić na kolację z partnerem tylko przy specjalnych okazjach. Więc teraz zamiast wydawać około 60-80 euro tygodniowo na kolacje, wydaję tylko 20-25 euro.

Kontroluj kaprysy

Kontroluj kaprysy

To jedna z rzeczy, która sprawiła mi najwięcej wysiłku. Robię zakupy bardzo impulsywnie, nie zastanawiając się, czy naprawdę czegoś potrzebuję, czy nie. W ciągu tygodnia, w którym studiowałam swoje nawyki związane z wydatkami, kupiłam notes, którego absolutnie nie potrzebowałam i którego na pewno wstydziłbym się publicznie używać oraz lakier do paznokci (tracą mnie), który również był w kolorze bardzo podobnym do innego, który już miałam. Łącznie wyrzucono ponad 20 euro. Jeśli też wydajesz pieniądze, sprawdź te sztuczki oszczędzania pieniędzy …

Słodycze

Słodycze

Czy znasz to niepohamowane pragnienie spożycia cukru, które pojawia się o 5 po południu? W tym tygodniu jako pnącze miałem dwa słodkie zachcianki, które ostatecznie kosztowały mnie około 5 euro zainwestowanych w bardzo niezdrowe rzeczy. Rozwiązanie: zainwestuj 3 € w owoce. Ponieważ zawiera również naturalne i nieszkodliwe cukry, udało mi się uspokoić tę potrzebę. Oszczędność pieniędzy nie jest zbyt wielka, w porządku, ale oszczędzanie kalorii jest.

Zrobić listę zakupów

Zrobić listę zakupów

Planowanie posiłków na tydzień zawsze wydawało mi się absurdalne, ponieważ zawsze zdarzają się nieprzewidziane zdarzenia, ale po znalezieniu w lodówce kilku squash squash zdałem sobie sprawę, że wyrzucam jedzenie i pieniądze do kosza. Teraz myślę mniej więcej o tym, co będziemy mieli na obiad i kolację każdego dnia w domu i zawsze mam danie, które można zrobić z potrawami, które nie tracą ważności zbyt wcześnie i które można wykorzystać na później, jeśli zajdzie coś nieprzewidzianego (np. tupperware, które wysyła ci teściowa lub uroczystość w biurze). Zrozumiałem też, że kiedy trzymałem się listy, zapomniałem o innych niezdrowych kaprysach, które pojawiły się w moich oczach. Koszt moich zakupów spadł z około 50 € tygodniowo do około 30 €.

Dane mobilne

Dane mobilne

To prawda, że ​​wszyscy żyjemy uzależnieni od technologii, ale przez cały czas korzystałem z Ivoox, Netflix i Spotify. Nigdy nie pamiętałem, żebym pobierał treści, których miałem słuchać w domu, aby używać ich w trybie offline, a oni zjadali moje dane z dość niepokojącą prędkością. Kiedy chciałem się dowiedzieć, otrzymałem rachunek, w którym naliczono mi ciasto za dodatkowe gigas, które spożyłem. Teraz jestem bardziej ostrożny i tworzę playlisty, więc szacuję, że zaoszczędzę około 15 € miesięcznie.

Domowe spa

Domowe spa

Miesięczne czyszczenie twarzy i masaż co dwa miesiące kosztowały mnie odpowiednio 35 i 60 euro. Teraz kupiłam dobry peeling do twarzy i ciała, kilka świec, szczoteczkę z miękkiego włosia, kilka kul do kąpieli Lush … i prowadzę spa w domu za znacznie mniej. Nie opłaciłem jeszcze początkowego kosztu sprzedając wszystkie te produkty, ale szacuję, że będę go miał przez długi czas, więc od razu zaoszczędzę około 50 euro miesięcznie.

Noce filmowe

Noce filmowe

Chodzenie do kina stało się luksusem, zwłaszcza gdy chce się obejrzeć filmy w dniu ich premiery. Płacę już opłatę za Netflix (z której w żaden sposób nie zamierzam się obejść), więc postanowiłem zostać w domu, aby lepiej wykorzystać moją subskrypcję i chodzić do filmów tylko wtedy, gdy jest tytuł, który naprawdę mnie interesuje (a jeśli jest możliwe, że pewnego dnia są zniżki).

Przygotuj tupper

Przygotuj tupper

To był jeden z moich najgorszych koszmarów: powrót do domu w nocy i konieczność przygotowywania posiłków na następny dzień. Były dni, kiedy byłem zmotywowany i robiłem to lub zabierałem resztki z obiadu z poprzedniego dnia, ale wiele innych (liczyłem to co najmniej dwa lub trzy razy) kończyło się wyjściem na coś lub uciekaniem się do menu dnia z restauracji poniżej. Uświadomiłam sobie, że oprócz wydatków, jem źle, więc szukałam pomysłów na szybkie i zdrowe tupty i teraz zawsze zabieram jedzenie z domu. Oszczędzam około 30 € tygodniowo.

książki z drugiej ręki

książki z drugiej ręki

Każdy ma swoje wady, a jeden z nich czyta. Do tej pory kupowałem kilka książek miesięcznie, a ich ceny wahały się od 10 do 20 euro. Przeszukałem internet i odkryłem, że bardzo blisko mojego domu mam antykwariat i kiedy wszedłem, wydawało mi się, że to raj. Książki kosztują od 2 do 5 euro i są w bardzo dobrym stanie.

Zamień mięso na rośliny strączkowe

Zamień mięso na rośliny strączkowe

Wiemy, że trzeba jeść białko, ale nie zawsze musi to być mięso lub ryba. Rośliny strączkowe są w rzeczywistości znacznie zdrowsze (i tańsze), a także dostarczają nam tego składnika odżywczego, jeśli zjemy je z odrobiną chleba pełnoziarnistego. Nie chodzi o to, że zostałem wegetarianinem, czy coś w tym stylu, ale zmieniłem dwa razy na trzy razy w tygodniu mięso i ryby na rośliny strączkowe, a oszczędności zostały zauważone. Dodatkowo, z garnkiem ciecierzycy możesz zrobić wiele potraw, więc nie musisz się powtarzać, dopóki się nie znudzisz. Trudno to policzyć, ale obliczam, że część oszczędności na liście zakupów pochodzi stąd.

Baw się dobrze w domu

Baw się dobrze w domu

Mój partner zawsze lubił gry planszowe, ale w każdy weekend czułem potrzebę wychodzenia z domu. Kolacje, kina itp. Pomyślałem, że zaprzestanie robienia tych wszystkich rzeczy oznaczałoby, że nie będę się tak dobrze bawić, ale teraz zapraszamy naszych znajomych do domu i dostajemy listy lub imprezę, a prawda jest taka, że ​​bawimy się lepiej niż oglądanie filmu, bo możemy rozmawiać i się śmiać wszyscy razem.

majsterkowanie

majsterkowanie

Wszyscy niszczymy rzeczy w domu, gdy nie jest to spłuczka to mebel lub wazon. Uciekanie się do profesjonalistów lub nowych rzeczy jest dobre, gdy nie ma innego wyjścia, ale jeśli chcemy trochę zaoszczędzić, musimy przejść do trybu ponownego użycia i DIY. Na szczęście YouTube jest pełen samouczków, które uczą nas, jak robić wszystko w domu. Na przykład miałem dość mebli Ikea, które miałem od lat i nie pasowały już do niczego innego. Kupiłem farbę, kilka nowych uchwytów i wydrukowałem kilka ilustracji kwiatów i ptaków, czerpiąc inspirację z tej komody, a teraz mam nowe meble, nie wydając prawie nic. Musiałem tylko na tym zaoszczędzić fortunę.

Jak zaoszczędzić pieniądze? To było pytanie, które krążyło mi po głowie od miesięcy. Nigdy nie martwiłem się, że będę miał „materac” na ławce z powodu tego, co może się wydarzyć w przyszłości, ale gdy się starzejesz, odpowiedzialność musiała spaść z nieba tego samego dnia, w którym zdmuchnąłem świece.

Moja matka zawsze dawała mi grzechotkę z tym tematem, ale zawsze mówiła, że ​​nie daje mi więcej, co jest fałszywą wymówką, której wszyscy używamy. Wtedy odpowiedź wydała mi się następująca: zrób dziennik punktorów , dziennik wydatków i zobacz, na co dokładnie wydawałem pieniądze.

Jak zaoszczędzić pieniądze bez prób umierania

Zrobiłem mój cenny dziennik punktorów i zacząłem spisywać wszystkie pieniądze, które wydałem w ciągu tygodnia. Nie minęło dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że moje lenistwo i konsumpcjonizm mnie sabotują. W ciągu jednego tygodnia wydałem około 150 euro bez mrugnięcia okiem na rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebowałem. Zauważyłem, że na przykład nie wstawając codziennie 10 minut wcześniej, wydawałem 52 euro miesięcznie na kawę. Uświadomiłem sobie również, że opłacenie opłaty za siłownię nie było dla mnie opłacalne, ponieważ nie znalazłem czasu na wyjazd częściej niż raz w tygodniu, więc postanowiłem dać drugie życie rowerowi, który miałem zbierając kurz w składzie.

Smakołyki również pochłaniały znaczną część mojego budżetu. Ataki obżarstwa w postaci fast foodów i słodkich produktów sporo mnie kosztują (dodatkowo nie są polecane zdrowotnie). Obiady poza domem kosztowały około 60 euro tygodniowo, więc postanowiłam ograniczyć je tylko do spotkań z przyjaciółmi iw ten sposób oszczędzam około 40 euro tygodniowo.

Obliczając matematykę, zobaczyłem, że mógłbym zaoszczędzić ponad 300 euro miesięcznie bez zbytniej szkody dla mojego życia towarzyskiego. Od czasu do czasu budżet trochę wymyka się spod kontroli i ostatecznie wydaje mi się więcej niż planowałem, ale nie jest tak jak wcześniej i udało mi się mieć mały materac, który można wykorzystać na nieprzewidziane zdarzenia, wybrać się na wycieczkę lub być może wpłacić zaliczkę na dom za kilka lat.