Skip to main content

Czy ryby hodowlane są zdrowe?

Spisu treści:

Anonim

O rybach hodowlanych mówi się wiele, że jeśli stają się bardziej tłuste, mniej pożywne, że może wystąpić więcej chorób … Aby wyjaśnić wątpliwości, rozmawialiśmy z jednym z naukowców w naszym kraju, który staje się bardziej mokry w kwestiach odżywianie, JM Mulet, który właśnie opublikował Co to jest zdrowe odżywianie? (Red. Destino), książka, w której obala wiele mitów związanych z jedzeniem.

Po pierwsze, mówi nam, że ryby hodowlane nie muszą być mniej pożywne niż ryby dzikie, „należałoby je analizować w każdym przypadku, ale ogólnie właściwości odżywcze są podobne”. Wciąż przedstawiamy mu mity i tak nam odpowiedział.

Mit: Tęczysz, ponieważ jesz mąkę

MULET MÓWI: Nie, absolutnie. Czy jedzenie fileta z piersi kurczaka to obżeranie się węglowodanami? Kurczak jest karmiony kukurydzą, która jest bardzo bogata w węglowodany, a zamiast tego pierś kurczaka jest w zasadzie białkiem. To samo dotyczy ryb, które są pokarmem bogatym w białko. Ale nie ma różnicy w zawartości węglowodanów między rybą hodowlaną a dziką.

Mit: Tyjesz, ponieważ nie pływasz, a Twój tłuszcz jest gorszy

MULET MÓWI: Odmawiam majorowi. Ryby oddychają przez skrzela i aby przefiltrować wodę w poszukiwaniu tlenu, muszą pływać. Ryby hodowlane nie znajdują się w pojedynczych klatkach, jak kurczaki, ale w ogromnych basenach. W rzeczywistości wiele farm znajduje się na morzu w ograniczonych przestrzeniach na morzu.

Mit: Przytyjesz, ponieważ jesteś „nadęty” hormonami

MULET MÓWI: Już nie tyjesz. Co więcej, hormony jako stymulatory wzrostu są od dawna zakazane w Europie.

Mit: To jest szkodliwe dla zdrowia, ponieważ dodają barwniki

MULET MÓWI: To nie jest złe dla twojego zdrowia. Kolory są używane tylko w łososiu, jaki jest sens dorady? Ale czasami jest to tak proste, jak zmiana diety. W każdym razie nic, co jest używane, nie jest toksyczne. Coś podobnego dzieje się z kurczakiem. Do paszy dodaje się nagietek lub karotenoidy, aby mięso stało się żółte.

Mit: Antybiotyki są szkodliwe dla zdrowia

MULET MÓWI: To nie jest złe dla twojego zdrowia. Antybiotyki stymulujące wzrost są w Europie zakazane. Mogą być używane tylko w przypadku choroby lub problemów zdrowotnych. W takim przypadku muszą przejść kwarantannę, zanim zostaną wprowadzone na rynek.

Mit: Jest źle, jedz resztki ryb z rtęcią

MULET MÓWI: Merkury może pojawić się tylko w dużych drapieżnikach (rekiny, tuńczyk i cesarz), które nie są hodowane. Tuńczyka nie można hodować w niewoli, ale należy go złapać na wolności, zamknąć w pułapce i utuczyć. A jednak poziomy, które pojawiają się w Emperor and Tuna, są poniżej poziomu zagrożenia.

Mit: ma więcej anisaki

MULET MÓWI: w Hiszpanii nigdy nie znaleziono anisaki w hodowli ryb. Ponieważ ich hodowla jest kontrolowana, obserwuje się pojawienie się pasożytów (jest to jedna z rutynowych analiz), czego nie można zrobić w przypadku połowów ekstrakcyjnych.

  • Uwaga: zaleca się zamrażanie ryb z połowów (w restauracjach jest to obowiązkowe), a nie na farmie rybnej, właśnie dlatego, że pierwsza nie przechodzi tych kontroli zdrowotnych.

Europejskie standardy żywności są bardzo surowe

A jeśli nie wychowują się w Europie?

Mulet zapewnia, że ​​przepisy dotyczące żywności są bardzo „restrykcyjne, ponieważ zależą od Parlamentu Europejskiego. A w Europie jesteśmy bardzo wybredni w tych kwestiach”. Ale co jeśli to ma znaczenie?

  • Farmy rybne „z zewnątrz”

Co się stanie, jeśli ryby są hodowane w miejscach, w których przepisy nie są tak surowe jak w UE? Mulet zapewnia, że ​​„cała żywność, która trafia do Europy, musi spełniać takie same wymagania jakościowe, jak ta, która jest tu produkowana. Agencja odpowiedzialna za kontrolę graniczną (RASFF) co roku publikuje raport o wycofanych przesyłkach, oraz zazwyczaj ryby hodowlane nie są najbardziej problematyczne ”.

  • Przypadek pangi

Uważa się, że ta ryba jest bardziej zanieczyszczona z powodu hodowli w Wietnamie. Mulet mówi: „Wpływ i zanieczyszczenie farmy rybnej w Wietnamie jest dość duże. Jednak panga przybywający do Europy musi przejść bardzo surową kontrolę sanitarną”.