Skip to main content

Anabel pantoja odpowiada swoim hejterom tym filmem po zrzuceniu 30 kg

Spisu treści:

Anonim

Anabel Pantoja to tylko ostatnia z długiej listy celebrytów, które zdecydowały się zmniejszyć straty i otwarcie skonfrontować się z hejterami. Po tym, jak udostępniła zdjęcie w ten weekend w samych majtkach od bikini z okazji swoich urodzin, zaczęła padać na nią najbardziej zaciekła krytyka. Po raz kolejny użytkownicy sieci uważają, że mają prawo wypowiadać się na temat kobiecego ciała, ale ona zareagowała zdecydowanie.

Pozytywna reakcja ciała Anabel Pantoja na jej hejterów

Współpracowniczka i influencerka od dawna boryka się z problemami z wagą i zawsze mówiła o nich jasno w swoich sieciach. Ona sama niekiedy mówiła o operacji, którą kiedyś musiała przejść i dzięki której udało jej się poprawić nie tylko swój wygląd, ale także stan zdrowia.

Zbiegając się z urodzinami, Anabel zastanawiała się na swoim koncie na Instagramie, jak dobrze się bawiła na przyjęciu. Nic nadzwyczajnego, ale towarzyszyło jej zdjęcie, na którym pojawia się z tyłu, siedząc na brzegu basenu i ubrana tylko w majtki pomarańczowego bikini. Wygląda na to, że to wszystko, czego potrzeba, by hejter zabrał się do roboty i zadedykował kilka obraźliwych słów temu, kto zajdzie do przodu.

Tak, Anabel nie ma typowego ciała modelki wybiegowej, ale nie musi, bo ona, jak każdy inny, jest warta więcej ze względu na to, czym jest, niż za to, jak wygląda, a także każdego dnia widzimy, że te kanony niemożliwego piękna przechodzą na Zapominam. Więc ona, ani niska, ani leniwa, zdecydowała, że ​​tak wielka nienawiść do ciała nie powinna pozostać bez odpowiedzi i odpowiedziała im filmem, który udostępniła w swoich opowieściach.

I to właśnie dla niej posiadanie ciała, które obecnie jest wyzwaniem dla osobistego rozwoju. Udało jej się schudnąć nie mniej niż 30 kilogramów i choć sama przyznaje, że chciałaby być „twarda”, ma „wiszące mięso i skórę”, ale jej to nie obchodzi. Prosi swoich hejterów, aby myśleli, że mogą skrzywdzić ludzi wokół niej, którzy „cierpią tak samo” jak ona, i wysyła ostatnią wiadomość: „Nie oceniajcie nikogo innego”. Brava, Anabel.